Piąte mistrzostwo Polski!

Dartom Bogoria po zwycięstwie z Olimpią-Unią Grudziądz 3:1 odzyskała tytuł drużynowego mistrza Polski. Grodzisk Mazowiecki jest ponownie stolicą polskiego tenisa stołowego!

Finałową rywalizację do dwóch wygranych nasza drużyna wygrała 2:0 (3:1 i 3:1). Punkty dla Dartomu Bogorii w play-off zdobyli Oh Sang Eun i Daniel Górak. W drugim spotkaniu, przy pełnych „czerwonych” trybunach, Koreańczyk sięgnął po trzeci komplet z rzędu, wygrywając z Patrykiem Chojnowskim 3:1 i gromiąc Tomislava Kolarka 3:0. Ekspresowe zwycięstwo nad Chorwatem zanotował także Daniel Górak.

„Wygraliśmy rundę zasadniczą, wygraliśmy play-off’y i to bez porażki. Mam wrażenie, że sięgamy po coś, co już jest nasze. Byliśmy zdecydowanie najsilniejszą drużyną w tym sezonie i nie wyobrażałem sobie innego scenariusza, jak nasze zwycięstwo. Pochwały dla całego zespołu. Świetny w play-off był Oh Sang Eun, filarem Bogorii Daniel Górak. Gratulacje i podziękowanie za ambitną walkę także dla Olimpii-Unii Grudziądz” – powiedział trener mistrzów Polski Tomasz Redzimski.

Honorowy punkt dla gości wywalczył wychowanek trenera Dariusza Budzicha i Bogorii Patryk Zatówka, który pokonał Pawła Fertikowskiego 3:2. „Poza halą jesteśmy przyjaciółmi i dobrze się znamy. Przy stole można powiedzieć, że jesteśmy wrogami i dlatego nie grało mi się w Grodzisku z jakąś większą presją. Zmieniłem trochę myślenie. Teraz już wierzę, że to jest mój czas jeśli chodzi o grę wśród seniorów i zdobywanie medali” – przyznał 17-letni Zatówka.

Nasza drużyna po roku przerwy odzyskała mistrzowski tytuł, pierwszy raz – przy trzecim podejściu – wygrywając finał z Olimpią-Unią Grudziądz. To piąte mistrzostwo kraju Dartomu Bogorii (poprzednie klub zdobył w 2008, 2009, 2010 i 2012 roku).

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Olimpia-Unia Grudziądz 3:1
Oh Sang Eun – Patryk Chojnowski 3:1 (12-10, 9-11, 11-8, 11-5)
Daniel Górak – Tomislav Kolarek 3:0 (11-5, 11-4, 11-5)
Paweł Fertikowski – Patryk Zatówka 2:3 (11-7, 8-11, 11-6, 8-11, 8-11)
Oh Sang Eun – Tomislav Kolarek 3:0 (11-4, 11-3, 11-4)

 

Dodaj komentarz